poniedziałek, 2 lutego 2015

Podstawowa wyprawka

Wielu przyszłych właścicieli zastanawia się nad wyprawką dla szczeniaka. Oto podstawowe rzeczy:

*Legowisko - powinno być wygodne. Nie może to być sama poduszka. Posłanie dla szczeniaka musi być ogrodzone wysokimi ściankami, wtedy piesek poczuje się bezpiecznie. Nie wykosztowujcie się od razu na drogie, piękne legowisko. Szczeniak i tak je po jakimś czasie zniszczy. Najlepiej kupić takie do 100 zł (chyba że pies jest dużej rasy, wtedy trzeba będzie się będzie liczyć z nieco większymi wydatkami, bo większe rzeczy więcej kosztują).

* Miski - najlepiej kupić z gmową podstawką. Surowiec z którego są wykonane nie ma znaczenia (najlepsze są metalowe, bo są trwalsze od plastikowych).

* Obroża - dlaczego obroża, a nie szelki? Szelki wymyślono dla psów pociągowych. Okropnie deformują stawy.  Zanim kupicie obrożę, idźcie z piskiem do sklepu zoologicznego i zapytajcie jaki rozmiar byłby odpowiedni. Zawsze jest dylemat: kupić obrożę skórzaną czy z materiału? Skórzaną stanowczo odradzam. Piesek ją szybko zniszczy (tzn. pogryzie). Teraz zostaje sprawa zapięcia obroży. Są dwa typy: metalowa klamerka lub plastikowy zatrzask 'klik'. Polecam plastikowy zatrzask, gdyż jest lżejszy.

*Szczotki - wiadomo że są potrzebne do czesania psa. Powinno się od razu kupić szczotkę i grzebień.

*Mata - może to być zwykła dla noworodków lub specjalna dla szczeniąt. To wasz wybór. Ważne żeby piesek miał się gdzie załatwić. Gdy tylko zobaczycie że piesek załatwia się w nieodpowiednie miejsce, od razu zanieście go na matę. Po wyrzuceniu maty (gdy piesek zacznie się załatwiać na dworzu) zdezynfekujcie miejsce gdzie leżała.

*Smycz - wybierzecie krótką i lekką, aby lepiej kontrolować szczeniaka. Tak jak w przypadku obroży, nie powinna być skórzana.

*Zabawki - kupcie gryzaki, piłeczki i inne zabaweczki, inaczej będziecie mieć wszystko w domu pogryzione. NIGDY NIE WYRYWAJCIE PSU ZABAWKI Z PYSKA bo możecie mu uszkodzić /wyrwać

*Transporter - to chyba największy wydatek, więc warto go dopasować do przyszłych wymiarów pieska.

*Kaganiec - ja też nie chciałam wierzyć, że szczeniakowi będzie potrzebny. Jednak przydaje się na spacerze. Wtedy pies nie zjada pierwszych lepszych śmierci.

,,Mój blog'' - czyli blog o pekińczykach i moim piesku Fa Do

To blog w którym będę pisać o pekińczykach (jakby ktoś nie wiedział pekińczyki to takie psy). Mam pekińczyka który ma na imię Fa Do i ma 4 miesiące.